"La serva padrona" ("Służąca panią")

Giovannii Battista Pergolesii

Obsada:

Soliści:
Uberto (bas) - Piotr Macalak, Marcin Tlałka, Bartlomiej Tanaka
Serpina (sopran) - Magdalena Witczak, Anna Guz, Agnieszka Oszczyk

Animatorzy marionetek:
Monika Bania, Katarzyna Gromotowicz, Jolanta Molenda, Andrzej Bocian, Marcin Dąbrowski, Konrad Ignatowski i Dariusz Waraksa ( studenci III roku Wydziału Sztuki Lalkarskiej)

Zespół muzyczny:
Anna Czarny, Małgorzata Czekaj, Agnieszka Kalinowska, Maria Kowalkowska, Aneta Omiljańczyk, Tomasz Krezymon 

Premiera inauguruje letnią Gdańską Operą Marionetek, wspólny projekt Nadbałtyckiego Centrum Kultury w Gdańsku i Wydziału Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku. W miesiącach od lipca do września 2000 zagrano w Gdańsku 39 przedstawień.

Premiera - 9.VII. 2000 r. 

 

"Piękne marionetki autorstwa Wiesława Lipińskiego, które w niej grają czekały kilkanaście lat w kufrach Warszawskiej Opery Kameralnej na swój wielki moment. W reflektorach scenki przy Korzennej prowadzone rekami siódemki studentów Wydziału Sztuki Lalkarstwa z Białegostoku zasłynęły pełnią swej urody!"

Barbara Świąder, "Ptyś z kremem","Gazeta Wyborcza / Gazeta Morska" 11.VII.2000

"XVIII-wieczną operę buffo "Służąca panią" Giovanniego Pegolesiego - wyreżyserował Lesłew Piecka, wybitny marionetkarz, który niegdyś prowadził scenę marionetkową przy Warszawskiej Operze Kameralnej. Efekt przeszedł oczekiwania. O ile samo liberto jest błahe, jak to w operze komicznej, o tyle interesująca jest forma przedstawienia, stylizowana na barokowy teatr. Lesław Piecka nie tylko uruchomił marionetki mierzące prawie metr wzrostu, ale też opracował szereg trików, jakby żywcem wziętych z włoskiego teatru sprzed trzystu lat. Jego marionetki przebierają się, przesuwają meble, klękają, siadają, słowem zachowują się jak żywi aktorzy, nieco tylko sztywni, jak to w operze. Mistrzostwo w lalkarstwie zaczyna się tam, gdzie zapomina się o niciach i drutach poruszających lalkami-w gdańskim przedstawieniu udało się to osiągnąć. Sukces jest zasługą młodych aktorów z białostockiej Akademii Teatralnej oraz studentów i absolwentów gdańskiej Akademii Muzycznej, którzy grając Pergolesiego, wykazują rzadkie w tym zawodzie poczucie humoru."                                                                     

Roman Pawłowski, "Gdańska Opera Marionetek","Gazeta Wyborcza" 17.VII.2000.